Translate

sobota, 16 lipca 2016

Lipiu za przekopą

Niniejszy wpis stanowi klamrę spinającą dotychczas poruszone tematy, które znajdziecie pod poniższymi linkami: 

http://halfsciencenonfiction.blogspot.com/2015/06/zrodo-w-lesie-sw-wita.html







Obserwując statystyki bloga, zauważyłem , że tematy związane z mityczną stroną historii Żywca cieszą się ostatnio rosnącym zainteresowaniem.
Postanowiłem zatem swoją "podróż" związaną z tym miejscem zakończyć na tym wpisie.

Zapewne wszystkim znany jest fragment Dziejopisu Żywieckiego Andrzeja Komonieckiego poświęcony historii kapliczki w Lesie św. Wita. Podsumowanie dziejów zajdziemy również w artykule  Historia Żywca: Jego magiczna moc uleczyła oczy króla   W tekście Komonieckiego , zamieszonym w powyższym artykule , moją uwagę zwróciły dwie informacje dotyczące lokalizacji kaplicy i źródła. Komoniecki podaje dwie ciekawe informacje. Pierwsza dotyczy nazwy miejsca gdzie oba obiekty się znajdują - " ...u Starego Żywca, w miejscu nazwanym Lipiu " . Druga odnosi się niejako do organizacji samego miejsca - "Bo przedętym tylko studnia ocen browana była, a Boża Męka blisko niej stara za przekopką jeszcze stojąca".

Lipiu

W pierwszej kolejności przyjrzyjmy się nazwie Lipiu. Brzmi ona nieco archaicznie , ale chyba nie ulega wątpliwości , że określa ono miejsce , w którym rosły lipy. Fakt ten może na powiedzieć całkiem sporo o charakterze tego miejsca, gdyż pojawienie się lip wynikać musiało ze sztucznego nasadzenia. Warto przypomnieć , że jedna z teorii dotyczących pochodzenia nazwy Żywiec , wskazuje, iż pochodzić ona miała od żywca wypasanego na żołędziach. Nie wiadomo przy tym , czy chodziło tu o żołędzie dębu czy bukowe, jednak masowe wypasanie odbywać się mogło jedynie w warunkach monokultury (sztucznej lub naturalnej) . Stąd pojawienie się lip , które uwzględnione zostało w nazwie miejscowej, stanowić musiało wyraźną różnicę w stosunku do otaczającego środowiska leśnego.
Nasadzenia lip w miejscach kultu są wyraźnie zauważalne nawet w dniu dzisiejszym 


(wiejska kapliczka w Siennej k/Żywca)


(Bielsko-Biała - Lipnik / Złote Łany)



              ( kapliczka na lipie na rozstajach dróg na szklaku z Łodygowic na Czupel)

Na zaprezentowanych przykładach widać , że lipy w sposób wyraźny wiążą się z miejscami o charakterze kultu ludowego. W tym kontekście wskazać można na uwagi poczynione w pracy "Studies into the Balts’Sacred Places" , której autorem jest  Vykintas Vaitkevičius. W swojej pracy zagadnieniu kultowości lip poświęcił on jeden z podrozdziałów na str.20, wskazując,  iż "wydaje się, że świętość lip odnosi się do bogini Laima (bogini losu, szczęścia i dzietności)".  Pomijając obecną personifikację , nie sposób uciec od spostrzeżenia , że wskazane atrybuty lip znajdują również swe odzwierciedlenie w obecnej symbolice miejsc kultu z nimi związanych.

Przekopka

To nieco archaiczne określenie odnosi się do formy terenowej , której powstanie wiązać można również z intencjonalną działalnością ludzką. Przy czym z kontekstu w jakim użyto go w tekście Komonieckiego, raczej wykluczyć można , że dotyczy ono budowli ziemnej (rowu) o charakterze utylitarnym. Na specjalny charakter tego typu form terenowych wskazuje Leszek Paweł Słupecki w pracy "Slavonic Pagan Sanctuaries" . Na szczególną uwagę , w kontekście kaplicy w Lesie św . Wita zasługuje uwaga autora , iż "Sanktuarium jest zorganizowaną przestrzenią, oddzieloną od otaczającej sfery świeckiego chaosu" , a "święta przestrzeń zawiera sacrum" . Za M. Eliade (1966, p. 363-368) powtarza : "A fence signifies the constant presence of hierophany or cratophany in the enclosed space, moreover it is supposed to protect an uninitiated person (a profane) from the danger that might impend him if he carelessly crossed the border." 

Poczynione uwagi wskazują , że twórcy założenia zorganizowanego wokół źródła przywiązywali w sferze symbolu dużą wagę, zarówno co do nadania otoczeniu źródła odpowiedniego kształtu (przekopa),  jak i umieszczenia w tym miejscu trwałej symboliki o specjalnym charakterze (lipy). 
Być może gdyby budowa zbiornika wodnego odbywała się w dzisiejszych czasach , kaplica zostałaby zachowana i być może w nowym otoczeniu prezentowałaby się w sposób zbliżony do tego jak na grafice poniżej.


Niestety dzisiejsza Żywia, podobnie jak wiele innych mitycznych postaci, wydaje się być "Panią z jeziora"  a jej sacrum skrywane jest przez wodną toń.