W rozważaniach nad funkcją znaków ze Skały Czarownic dotychczas brak było głosu , który pochodziłby ze świata nauki. Celowo pomijam tu sygnalizowany już wcześniej artykuł trójki polskich naukowców, gdyż w zasadzie nie wnosił on nic istotnie nowego, wprowadzając dodatkowo zamieszanie, wynikające prawdopodobnie ze słabego rozeznania miejscowych uwarunkowań geograficzno-historycznych.
Całkiem niedawno znalazłem jednak artykuł "Árpád-kori varázslás régészeti emlékei" (Archeologiczne relikty magii ery Árpádów) autorstwa Karola Sagy
Artykuł ten omawia przypadek odkrytej w trakcie badań archeologicznych na wzgórzu Dabogo (obecnie dzielnica Keszthely na Węgrzech) jamy, zawierające: jajo ptaka z rodziny ibisowatych, stalowy gwóźdź i naczynie ceramiczne, na dnie którego znajdował się znak, dobrze znany ze Skały Czarownic w postaci równoramiennego krzyża z czterema kropkami w każdym z pól utworzonych przez ramiona krzyża
dla porównania znaki ze ze Skały Czarownic
fot. autora
fot. autora
Nie ulega wątpliwości , że zasadnicza forma równoramiennego krzyża wraz z charakterystycznymi kropkami w polach utworzonych przez ramiona krzyża jest zasadniczo tożsama.
Nie będziemy tu omawiać zasadniczego tematu poruszonego w cytowanym artykule, lecz skoncentrujemy się jedynie na podjętej przez jego autora próbie interpretacji tego własnie znaku.
Do tej pory najdalszym okresem historycznym jaki wskazywano przy omawianiu przypadku Skały Czarownic był okres średniowiecza , ze wskazaniem na symbole z tzw. denarów krzyżowych. Okres ten, bazując na polskiej literaturze dot. zagadnienia znaków na dnach naczyń garncarskich , można jednak przesunąć na wczesne średniowiecze , okres ok. VII wieku. W literaturze wskazuje się , iż znaki takie mogły pojawić się na słowiańskich wyrobach garncarskich za sprawą kontaktów awarsko-słowiańskich.
"Już J. Eisner opublikował pośród materia- łów z cmentarzyska awaro-słowiańskiego z VII—VIII w. w Dewinskiej Nowej Wsi jedno naczynie ze znakiem garncarskim w formie kurzej łapki3 . Intensywne badania cmentarzysk o podobnym charakterze przeprowadzone w latach ostatnich na terenie południowo-zachodniej Słowacji potwierdziły w całej rozciągłości to zjawisko. Na podstawie zamkniętych zespołów grobowych dobrze datowanych materiałami udało się określić moment pojawienia się tu znaków garncarskich na okres późnoawarski — VIII w. W tym samym czasie występują one w przyległej części Węgier, a pojedynczo również w Austrii4 . Były to przy tym — rzecz charakterystyczna — nie tylko najprostsze przedstawienia krzyża, koła lub swastyki, ale również dosyć rozwinięte ich derywaty albo znaki o zupełnie odmiennym kształcie, niejednokrotnie nawiązujące do form znanych później z obszaru naszych ziem i reszty Słowiańszczyzny (ryc. 1). (...) Wszystko to wskazywałoby na fakt, iż geneza oznaczania den naczyń wypukłym znakiem nie wiązała się ani z osiągnięciem określonego etapu rozwoju rzemiosła garncarskiego, ani zaawansowaniem zróżnicowania społecznego, sięgając sfery obyczajowości pewnego, początkowo ograniczonego terytorialnie odłamu Słowiańszczyzny. Najbardziej przekonywający — w świetle pobieżnego nawet przeglą- du form najstarszych znaków — jest ich związek z kultem ognia i prastarymi wierzeniami solarnymi, jak najbardziej zrozumiałymi u ludzi, których praca tak ściśle była związana z działalnością obu żywiołów .". Wojciech Szymański PRZYCZYNEK DO DYSKUSJI NAD ZAGADNIENIEM ZNAKÓW GARNCARSKICH NA WCZESNOŚREDNIOWIECZNEJ CERAMICE SŁOWIAŃSKIEJ .
Wytłumaczenia dot. znaczenia tych znaków nie są jednomyślne, sprowadzają się w zasadzie do trzech stanowisk. Po pierwsze , że jest to "pozytyw" powstający na skutek charakterystycznego kształtu koła garncarskiego. Po drugie, że jest to "znak garncarski". W końcu w trzecim wypadku, iż znak posiada funkcję ochronną, kojarzoną -poprzez ogień, w którym wypalano ceramikę - z bóstwem uranicznym o charakterze solarnym.
"Już J. Eisner opublikował pośród materia- łów z cmentarzyska awaro-słowiańskiego z VII—VIII w. w Dewinskiej Nowej Wsi jedno naczynie ze znakiem garncarskim w formie kurzej łapki3 . Intensywne badania cmentarzysk o podobnym charakterze przeprowadzone w latach ostatnich na terenie południowo-zachodniej Słowacji potwierdziły w całej rozciągłości to zjawisko. Na podstawie zamkniętych zespołów grobowych dobrze datowanych materiałami udało się określić moment pojawienia się tu znaków garncarskich na okres późnoawarski — VIII w. W tym samym czasie występują one w przyległej części Węgier, a pojedynczo również w Austrii4 . Były to przy tym — rzecz charakterystyczna — nie tylko najprostsze przedstawienia krzyża, koła lub swastyki, ale również dosyć rozwinięte ich derywaty albo znaki o zupełnie odmiennym kształcie, niejednokrotnie nawiązujące do form znanych później z obszaru naszych ziem i reszty Słowiańszczyzny (ryc. 1). (...) Wszystko to wskazywałoby na fakt, iż geneza oznaczania den naczyń wypukłym znakiem nie wiązała się ani z osiągnięciem określonego etapu rozwoju rzemiosła garncarskiego, ani zaawansowaniem zróżnicowania społecznego, sięgając sfery obyczajowości pewnego, początkowo ograniczonego terytorialnie odłamu Słowiańszczyzny. Najbardziej przekonywający — w świetle pobieżnego nawet przeglą- du form najstarszych znaków — jest ich związek z kultem ognia i prastarymi wierzeniami solarnymi, jak najbardziej zrozumiałymi u ludzi, których praca tak ściśle była związana z działalnością obu żywiołów .". Wojciech Szymański PRZYCZYNEK DO DYSKUSJI NAD ZAGADNIENIEM ZNAKÓW GARNCARSKICH NA WCZESNOŚREDNIOWIECZNEJ CERAMICE SŁOWIAŃSKIEJ .
Wytłumaczenia dot. znaczenia tych znaków nie są jednomyślne, sprowadzają się w zasadzie do trzech stanowisk. Po pierwsze , że jest to "pozytyw" powstający na skutek charakterystycznego kształtu koła garncarskiego. Po drugie, że jest to "znak garncarski". W końcu w trzecim wypadku, iż znak posiada funkcję ochronną, kojarzoną -poprzez ogień, w którym wypalano ceramikę - z bóstwem uranicznym o charakterze solarnym.
I taką właśnie funkcję solarnego znaku ochronnego autor artykułu przypisuje znakowi dennemu naczynia z Dabogo (samo naczynie ma pochodzić z XII lub XIII w. n.e.). Podstawą do takiego stwierdzenia jest omówiona przez autora funkcja kutowa miejsca znaleziska (jamy) oraz wszystkich trzech znalezionych razem przedmiotów. Jajka jako symbolu życia (dodatkowo połączonego z solarnym charakterem jaki przypisuje się ptakom z rodziny ibisowatych). Żelaznego gwoździa - stanowiącego symbol ochronny, a zarazem zawładnięcia, czy raczej wyzwolenia człowieka spod władztwa sił natury. Wreszcie naczynia, którego odwrócenie dnem do góry ma według autora ma również symboliczne znaczenie ochronne , nie tylko w stosunku do samego jajka - symbolu życia. Znaczenie samego symbolu dennego poprzedzone zostało niezwykle szerokim omówieniem tego samego symbolu, który występował zarówno w najdawniejszych kulturach archeologicznych jak i w czasach nam współczesnych. Poniżej kilka wybranych przykładów:
Autor omawia również proces przejęcia solarnej symboliki przez chrześcijaństwo:
"A napszimbólumok viszont új tartalmat kaptak a kereszténységben." ( Symbole słońca otrzymały nowe treści w chrześcijaństwie.)
Nem meglepő, hogy az ősi pogány napszimbólumok Krisztus jelképei lettek. Krisztus a „világ világossága" , az „igazság Napja" , személye és a Nap kapcsolatára más bibliai helyek is említhetők még. „A Megváltó és a Nap közti párhuzamosságra felépített keresztény szimbolika csak felépítménye egy ősibb, tudatlan beállításnak" mondja (Nic dziwnego, że starożytne ikony pogańskiego słońca
Stały się symbolami Chrystusa. Chrystus jest "światłością świata", "Dzień Sprawiedliwości", osobę i związek ze Słońcem można wymienić w innych miejscach biblii. "Chrześcijański symbolizm, zbudowany na równoległości między Zbawicielem a Słońcem, jest tylko nadbudową wcześniejszej, niewiedzącej scenerii".
Jednak to co zasługuje na szczególną uwagę , to wskazanie na źródła etnograficzne , w których znak równoramiennego krzyża pełni funkcję znaku ochronnego. Tak jak choćby w przypadku naczyń przeznaczonych do przechowywania mleka, gdyż w ludowym przekazie za psucie się mleka obwiniano złośliwe siły chtoniczne. Jednak najdłuższą ciągłość funkcji ochronnej - co najmniej od czasu neolitu - po czasy nam obecne, wykazują znaki krzyża wykonywane bezpośrednio na pieczywie lub trakcie czynności związanych z jego wypiekiem.
W kontekście znaków ze Skały Czarownic na uwagę zasługuje tzw. dysk św.Sabiny. Spośród kilku wzorów równoramiennego krzyża , warto zwrócić uwagę na jeden z nich ( zaznaczony kolorem) , gdyż użyte w jego przypadku formy graficzne , przypominają te , które użyte zostały w przypadku jednego z rytów:
fot. autora
a w nico innej kompozycji , ale z użyciem tych samych formgraficznych , tą samą symbolikę znajdujemy w folkorze góralskim
fot. autora
Pojawia się oczywiście grupa głosów wskazujących , że znaki takie jak ze Skały Czarownic należy interpretować zgodnie z kanonem symboliki chrześcijańskiej. Jednak nie powinniśmy tracić z oczu innych , dużo odleglejszejszych perspektyw czasowych. W tym kontekście można przywołać choćby artykuły:
http://journalofcosmology.Retracing Ancient Cosmologies in Bronze Age Central Europe: A Prehistoric Puzzle Emília Pásztor, Ph.D. com/AncientAstronomy105.html
"The crossed circle appeared during the Neolithic period in the Carpathian Basin which cannot be found in the rest of Europe except in the Balkan and the South-East Europe."
http://journalofcosmology.Retracing Ancient Cosmologies in Bronze Age Central Europe: A Prehistoric Puzzle Emília Pásztor, Ph.D. com/AncientAstronomy105.html
"The crossed circle appeared during the Neolithic period in the Carpathian Basin which cannot be found in the rest of Europe except in the Balkan and the South-East Europe."
Skała Czarownic - koło szprychowe /The crossed circle/ fot. autora
i rozdział 12.2. THE FOUR CORNERS OF THE SOLAR CLOCK.
The four seasons, marked by two solstices and the two equinoxes have been symbolized by most ancient cultures with the sign of the cross, e.g. the "four corners" of the world and the heavens. The "sign of the cross" generally signifies religious or cosmic significance. The Cro-Magnon also venerated the sign of the cross, the first evidence of which, an engraved cross, is at least 60,000 years old (Mellars, 1989). Yet another cross, was painted in bold red ochre upon the entryway to the Chauvet Cave, dated to over 30,000 years ago (Chauvet et al., 1996).
The illusion of movement of the Sun, from north to south, and then back again, in synchrony with the waxing and waning of the four seasons, is due to the changing tilt and inclination of the Earths axis, as it spins and orbits the sun. Thus over a span of 13 moons, it appears to an observer that the days become shorter and then longer and then shorter again as the sun moves from north to south, crosses the equator, and then stops, and heads back north again, only to stop, and then to again head south, crossing the equator only to again stop and head north again. The two crossings each year, over the equator (in March and September) are referred to as equinoxes and refers to the days and nights being of equal length. The two time periods in which the sun appears to stop its movement, before reversing course (June and December), are referred to as solsticesthe sun standing still. (...) Among the ancient, the sign of the cross, represented the journey of the sun across the four corners of the heavens. The Cro-Magon adorned the entrance and the walls of their underground cathedrals with the sign of the cross, which indicates this symbol was of profound cosmic significance. However, that some of the Cro-Magnon depictions of animal-headed men have also been found facing the cross, may also pertain to the heavens: the patterns formed by stars, which today are refereed to as "constellations."
Nie ulega zatem wątpliwości, że symbolikę rytów ze Skały Czarownic należy - niezależnie od czasu ich powstania, - interpretować w kontekście solarnym , w tym jej roli ochronnej.
To przypomina dzisiejsze drony:
OdpowiedzUsuńhttps://www.google.pl/search?q=dron&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjfzdzotPHZAhWjK5oKHS9LDSkQ_AUIDCgD&biw=1136&bih=588#imgrc=YrQttF5PZ_13sM:
Jeżeli w przeszłości na Ziemi były zaawansowane technologicznie istoty, to nie wykluczone, że miały urządzenia podobne do dzisiejszych dronów. W biblii są opisane jako cheruby - a moim zdaniem to nic innego jak drony z kamerą, pełniące funkcje ochronną. Potem funkcjonowały pod innymi nazwami: sfinksy, gryfy - istoty zawsze skrzydlate i ochraniające dany teren bądź władcę.
Być może taki symbol ochronny, to uproszczony obraz dawnych dronów.
jakkolwiek nie podzielam takiego poglądu co do źródła pochodzenia znaków takiego rodzaju , to jednak w takim przypadku należałoby zadać sobie pytanie , dlaczego zaawansowana technologicznie cywilizacja miałaby używać aparatu latającego z tak prymitywnym systemem napędowym?
Usuń