Przypomnę tylko , że kościół św.Stanisława w Starym Bielsku stanowi przykład kościoła orientowanego, tzn. takiego, którego oś podłużna wyznaczona została zgodnie z zasadą “Versus Solem Orientem” - a dokładniej jej odmianą "Sol Aeguinoctalis". W przypadku tej metody oś podłużna świątyni wyrównana jest z linią geograficznego wschodu, czyli miejscu w którym Słońce pojawia się na horyzoncie w dniu równonocy.
Niestety, ani w czasie równonocy we wrześniu ubiegłego roku ani dokładnie w dniu tegorocznej równonocy wiosennej , nie było warunków dla przeprowadzenia obserwacji. Okazja taka pojawiła się natomiast w dniu 25 marca.
Pierwszy fragment tarczy słonecznej ukazał się o godzinie 06:53
fot. autora
Był to moment , od którego można było przystąpić do czynności zmierzających do wytyczenia osi podłużnej przyszłej świątyni.
W średniowieczu prawdopodobnie posłużono by się metodą tzw. kolimacji. Została ona opisana w artykule ANALISI ARCHEOASTRONOMICA DELLA BASILICA DI SAN BASSIANO E DELLE PRECEDENTI CHIESE A LODI VECCHIO , którego autorem jest Adriano Gaspani
Do ustalenia prawidłowego kierunku używano dwóch palików, przy czym metoda ta miała dwa warianty.
Pierwszy z nich polegał na wbiciu palika P1 w miejscu, które wybrano na środek absydy przeszłej świątyni od strony, od której miało ukazać się Słońce. Z chwilą ukazania się Słońca , gdy palik P1 został oświetlony przez światło słoneczne, zaczynał on rzucać cień, następnie w tak wyznaczoną linię cienia dostawiano drugi palik P2. Przy pomocy tak wyznaczonych punktów P1 i P2 wykreślano następnie linię prostą , która stawał się osią podłużną przyszłej świątyni.
Drugi wariant stanowił modyfikację opisanej powyżej metody. W tym przypadku palik P2 posiadał umieszczony na szczycie mały pierścień, w który ujmowano tarczę słoneczną, a następnie umieszczano go w taki sposób, by wierzchołek palika P1 wypełnił prawie cały obszar wewnątrz pierścienia. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że budowniczowie starobielskiej świątyni posłużyli się właśnie jedną z tych metod.
Dla lokalizacji w Starym Bielsku astronomiczny wschód Słońca w dniu 25 marca 2018r. następuje o godzinie 06:36. Tymczasem lokalny wschód słońca następuje o godzinie 06:53 . Przyczyną tego stanu rzeczy jest przysłonięcie punktu wschodu Słońca przez masyw Beskidu Małego. Stąd też bierze się opóźnienie z jakim Słońce ukazuje się obserwatorowi. Ma ono również wpływ na zmianę kierunku, na jakim jest ono obserwowane, gdyż w tym czasie Słońce pokonuje nie tylko drogę w pionie (elewacja) ale i w poziomie (azymut). Tymczasem każda zmiana azymutu punktu wschodu Słońca , powoduje również zmianę wyników pomiarów, które opierają się na obserwacji tego punktu. Stąd wniosek , że budowniczowie świątyni musieli się posłużyć metodą, która do minimum zniweluje takie różnice.
Cała tarcza słoneczna była już widoczna o godzinie 06:56, zatem z tą chwila budowniczowie mogli by już użyć narzędzia z pierścieniem.
fot. autora
Natomiast słabo wyraźny cień pojawił się dopiero o godzinie 07.02
a nieco wyraźniejszy o 07:03
Różnica jest znacząca , gdyż dla godziny 06:56 azymut wynosi 89.98 stopnia
Niezależnie od tego jaką ostatecznie metodą posłużyli się budowniczowie starobielskiej świątyni, wynik ich pomiarów nawet dzisiaj musi budzić uznanie, gdyż oś podłużna świątyni wyrównana jest dokładnie z linią geograficznego wschodu.
Fakt ten niewątpliwie jest kolejną zagadką , związaną z okolicznościami powstania tej świątyni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz