Translate

poniedziałek, 5 października 2015

Skała Czarownic w Nr 8 czasopisma SŁOWIANIĆ

Miło mi poinformować , że w Nr 8 czasopisma SLOVIANIĆ, ukazującego się nakładem wydawnictwa Slovianskie Slovo , opublikowany został artykuł poświęcony rytom ze Skały Czarownic.




Artykuł stanowi z jednej strony podsumowanie wątków poruszanych do tej pory na blogu, zawiera jednak również nowe i do tej pory nie opublikowane. Artykuł składa się  19 stron tekstu wraz z dużymi, czytelnymi i kolorowymi fotografiami rytów. Jest to zatem chyba pierwsza tak obszerna publikacja na ten temat, która ukazała się drukiem.  
Oprócz publikacji na temat Skały Czarownic w numerze tym znajdują się również inne ciekawe i nieszablonowe artykuły innych autorów. 
Wszystkich zainteresowanych tą pozycją odsyłam zatem do sklepu wydawnictwa Slovianskie Slovo .   

2 komentarze:

  1. Jako autor pierwszego chyba tekstu o rytach na Skale Czarownic bardzo się cieszę, że temat wzbudził takie zainteresowanie :) Mam nadzieję, że ktoś jeszcze zbada pod kątem archeologicznym, by stwierdzić wiek rytów. Pozdrawiam, Krzysiek z Wilkowice Blogspot

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć
      Zacząłeś od wyznaczenia dobrego standardu , co dobrze wróży na przyszłość.
      Jednak jeśli chodzi o Twoje oczekiwania na odpowiedź ze strony nauki, to byłbym sceptyczny i to z dwóch powodów. Po pierwsze potrzebne są chęci do zajęcia się tym tematem i poszukiwaniem znaków podobnych do tych ze Skały. Po drugie konieczne są środki do przeprowadzenia badań , choćby z zakresu mechanoskopii i geologii , by spróbować ustalić narzędzia , którymi wykonano ryty oraz określenia na podstawie erozji przybliżonego czasu ich powstania. Tylko tyle i aż tyle.
      Jest jednak światełko w tunelu, gdyż od czasu , gdy opublikowałeś swój materiał , nastąpiło - jak widać - zagęszczenie materii wokół tego tematu. Z tego co ostatnio usłyszałem temat tych rytów pojawił się już nawet na "salonach". Jednak na to, że ktoś ze świata nauki przedstawi rzetelną teorię co do tych rytów przyjdzie nam chyba jeszcze poczekać.
      Na chwilę obecną pozostają nam więc jedynie metody odbiegające od kanonu klasycznej nauki ;-) . Poruszając się w tych klimatach przygotowałem kolejny wpis, który poszerzy nieco horyzonty związane z tym tematem. Mam nadzieję , że będzie o czym czytać i dyskutować.
      pozdr.

      Usuń